05 marca 2024
W 2015 roku był jednym z inwestorów wspierających projekt. Niedawno wypełnił pozew sądowy, przeciwko Samowi Altmanowi i OpenAI. Co spowodowało, że Elon Musk postanowił rzucić rękawicę ludziom, którym powierzył swoje pieniądze?
Elon Musk, współzałożyciel Tesli, SpaceX czy PayPal, to przedsiębiorca, który niejednokrotnie wspiera finansowo różne projekty. W 2015 roku zdecydował się zainwestować w laboratorium pracujące nad sztuczną inteligencją, która miała być inicjatywą non profit. To właśnie open-sourcowy charakter całego przedsięwzięcia, przekonał inwestora do zaangażowania się w OpenAI.
— Elon Musk (@elonmusk) March 2, 2024
Pozew jest rezultatem odmiennych oczekiwań Muska i Altamana, odnośnie kierunku, w którym powinien zmierzać rozwój sztucznej inteligencji. Współpraca z Microsoftem oraz ostatnie działania OpenAI zdają się być ukierunkowane na maksymalizowanie zysków wielkich korporacji. Tymczasem oprogramowanie miało być ogólnodostępne i funkcjonować dla dobra ogółu.
Elon Musk deklaruje, że jego roszczenia nie wynikają z chęci zysku na oprogramowaniu czy też z walki o prawa autorskie. Jego głównym zarzutem jest niedotrzymanie obietnic związanych z głównymi założeniami projektu. Intencją stojąca za złożeniem pozwu w San Francisco, ma być więc troska o ogólnodostępność AI oraz walka z jej komercjalizacją. Nie wiemy, czy tak jest rzeczywiście, jednak nie zmienia to faktu, że kwestie etyczne związane ze sztuczną inteligencją, pozostaną w dyskursie publicznym na dłużej.
Strona używa ciasteczek. Potwierdź, aby kontynuować. Nasza Polityka Prywatności więcej
Cookie na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookie", aby umożliwić Ci najlepszy sposób przeglądania strony.